|
Dobra Kuflewa
w roku 1842 jako
posag Weroniki
Korzbok-Łąckiej
został wniesione do
małżeństwa z
Bronisławem
Dąbrowskim- synem
słynnego Generała
Jana Henryka
Dąbrowskiego. W
lutym 1846 roku
Kuflew stał się
areną nieudanej
próby wywołania
ogólnonarodowego
powstania.
Pamiątką tych
wydarzeń jest
monumentalny pomnik
Św. Antoniego
wystawiony w 1864
roku, a zatem w rok
po wybuchu Powstania
Styczniowego
- niewątpliwie poza
intencjami
osobistymi posiadał
ukrytą intencję
narodową i
wyzwoleńczą.
fot. za
SRWPiO -
Stowarzyszenie
Rozwoju Wsi
Podciernie i Okolice
|
|
Szczegółowy
Przebieg działań
wojennych.
Naczelnikiem
planowanego
Powstania na
obszarze Królestwa
Kongresowego miała
zostać
Bronisław Dąbrowski
- dziedzic majątku
Kuflewskiego, w
tymże też majątku
zgromadzili się
spiskowcy szykujący
się do rozpoczęcia
Powstania. Z powodu
słabego
przygotowania,
rozbiciu spisku w
Poznańskim oraz
odroczenia wybuchu
powstania, Dąbrowski
ostatecznie odmówił
udziału w ataku na
Siedlce, opuszczając
wraz z żoną majątek,
w którym pozostawił
spiskowców. Oddał
się w ręce władz po
przybyciu do Prus.
Sądzony w procesie
berlińskim, jednak przed wyrokiem
(skazującym na 2
lata więzienia)
zostaje zwolniony za
kaucją z więzienia.
Ostatecznie
więzienie opuszcza
na mocy amnestii
1848 roku. |
|
|
Decyzja ta zapewne
uratowała go przed
losem jaki spotkał
pozostałych
spiskowców, jednak
ostatecznie skazała
na rozłąkę z
małżonką Weroniką.
Weronika po
prześladowaniach
przez zaborców
straciła syna, nie
mogła mieć już
więcej dzieci.
Wybuch rewolucji
1848 roku w Berlinie
zmusił króla
pruskiego Fryderyka
Wilhelma IV do
ogłoszenia amnestii
na skazanych
Polaków, w tym
Bronisława
Dąbrowskiego.
Bronisław Dąbrowski
zamieszkał w Winnej
Górze, nigdy
już nie wrócił do
Kuflewa i swej żony,
która mieszkała tu
do śmierci, ponieważ
władze carskie
zabroniły mu
dożywotnio pobytu na
terenie Rosji.
Po wybuchu powstania
wielkopolskiego w
1848 Dąbrowski
został członkiem
Wojennego Komitetu
Narodowego w
Poznaniu i
uczestniczył w
organizowaniu sił
zbrojnych w zaborze
pruskim. Jako oficer
sztabowy brał udział
w bitwach pod
Miłosławiem i
Wrześnią.
Organizował pomoc
dla powstania
styczniowego w 1863.
Pochowany został w
kościele w Winnej
Górze.
Bronisławowi
Dąbrowskiemu
zarzucano
nieudolność oraz
wobec odmowy
uczestnictwa w ataku
na Siedlce
tchórzostwo.
Trudno dokładnie
ocenić liczbę
buntowników, Gazeta
Warszawska pisała,
że było ich
12-15stu, zapewne
nieco więcej. W
samym Modlinie
uwięziono łącznie
44ech w tym
związanych ze
spiskiem ks.
Ściegiennego. Mim
wszystko, był to
raczej podjazd, nie
zaś regularny
Oddział, a tym
bardziej armia. Nie
dziwne zatem, że syn
Generała nie chciał
i nie zamierzał
uczestniczyć w tego
rodzaju wydarzeniu z
góry skazanym na
niepowodzenie. I tak
zapłacił za nie
bardzo dużą cenę.
Stracił żonę,
syna oraz majątek.
W spisku i wyprawie
Siedleckiej brali
udział.
Pantaleon
Potocki -
za wyprawę na
Siedlce powieszony
17 marca 1846 r. na
rynku miejskim w
Siedlcach, przy
skrzyżowaniu ulic
Świętojańskiej i
Sienkiewicza. Ku
jego pamięci 3 maja
1919 r. mieszkańcy
postawili krzyż w
miejscu egzekucji.
Urodzony dnia 21 VII 1817 -
Cisie, pow.
siedlecki.
„Pantaleon Potocki uciekając
z Siedlec schronił się we
młynie swoim nie wiedząc że
młynarz chce go zdradzić.
Rozmawiał on z tą chytrością
właściwą chłopom, która to
ma minę prostoduszności.
Mówił o obecnych czasach, co
wypada robić a gdy wypatrzył
stosowną chwilę rzucił się
na Pantaleona ujął w swe
ręce i zakrzyczał, bywaj
ludzie przez niego
przygotowani wpadli
rozbroili Potockiego i
oddali w ręce Moskali.
Młynarz nazywał się Piesek
za zdradę otrzymał medal i
coś pieniędzy, wkrótce
jednak tenże sam Piesek czy
tknięty wyrzutami czy też z
jakiego innego powodu sam
się powiesił” (Źródło:
Podróż więźnia etapami do
Syberyi w roku 1854
przez Agatona Gillera, t.1.,
Lipsk 1866, s. 24.)
Za: Małopolski Szlak
Powstania Krakowskiego.
Ciekawa
relacja zamieszczona została
także na stronie
ciekawepodlasie.pl
Pantaleon
Potocki herbu Szeliga był
synem Teodora, swego czasu
generała artylerii, który po
roku 1804 kupił majątek w
Cisiu (niopodal . (Jego
prochy spoczywają na
cmentarzu w Skórcu).
Pantaleon urodził się 21
lipca1817 r. Gdy chłopak
miał 13 lat, wybuchło
powstanie listopadowe.
Prawdopodobnie słyszał
odgłosy boju pod Iganiami, z
Cisia ledwie 7 km. W tym
powstaniu brał udział jego
starszy brat Mikołaj, który
dosłużył się stopnia
kapitana i złotego krzyża
Virtuti Militari. Ale z
powstania już nie wrócił.
Pantaleon gospodarzył więc
sam z matką i siostrą. Na
rok 1846 szykowało się nowe
powstanie. Pantalon
przystąpił do spisku. Jego
konspiracyjnym
zwierzchnikiem był dziedzic
z Kuflewa – Bronisław
Dąbrowski (syn tego z
hymnu), który Potockiemu
powierzył zadanie zdobycia
Siedlec i nie przepuszczenia
przez nie Rosjan idących ku
Warszawie. Zadanie to w
pierwszej fazie do trudnych
nie należało. Wybuch miał
nastąpić w nocy z 21 na 22
lutego . Jednak tuż przed
tym dniem na skutek
niespodziewanych aresztowań
powstanie w zaborze
rosyjskim zostało odwołane.
(Ostatecznie wybuchło tylko
w Galicji – tzw. rewolucja
krakowska Edwarda
Dembowskiego). Dąbrowski
uciekł za granicę. Do
Potockiego wysłał żonę. Ale
ta przybyła do Cisia za
późno. Potocki z grupą
podobno dziewięciu własnych
poddanych oraz z dwoma
ludźmi przysłanymi mu do
pomocy z Warszawy (nazywali
się Kociszewski i Żarski)
już poszedł na Siedlce.
Oddziałek odwach opanował,
raniąc przy tym sześciu
żandarmów, w tym jednego,
jak się miało okazać
śmiertelnie. Następnie
Potocki wszedł na bal, który
z okazji zakończenia
karnawału odbywał się w
resursie kupieckiej i wezwał
do udziału w powstaniu.
Przeciwstawili mu się
prezydent Siedlec F. Dębski
i naczelnik powiatu A. Hincz.
Wezwanie pozostało bez
skutku. Eskapada kończyła
się dramatem. W całym
rozległym kraju pod bronią
stał tylko on z garścią
ludzi. Można wyobrazić sobie
czarną rozpacz tego
człowieka. Chłopów
rozpuścił, a sam z
pomocnikami z Warszawy
uciekł do Wołyniec, do
wujostwa Karasińskich, gdzie
zapewne dostał świeże konie.
Prawdopodobnie chciał
przedostać się w pobliże
Cisia, posłać po gotówkę i
niezbędne rzeczy i uciec za
granicę. W nocy jednak
zabłądził. Nad ranem znalazł
się pod Żebrakiem. Dopiero
stamtąd ruszył przez Nowaki
do Pieroga. Warszawiaków
zostawił u przyjaznych, jak
sądził, chłopów, a sam udał
się do przyjaciela z dawnych
lat, młynarza Jana
Jaworskiego na tzw. Dekarz (pieroskie
kolonie, dziś narożny staw
pod Kotuniem). Jaworski
jednak zdradził. Z pomocą
Jana Frydrechewicza, ekonoma
z Kotunia i Ludwika
Zalewskiego, sołtysa z
Dąbrówki (Starej?)
zawiadomił żandarmów. Ci z
sekretarzem naczelnika
powiatu Karolem Krasuskim
wkrótce znaleźli się w
Pierogu. „Buntownicy”
zostali ujęci.
Kociszewskiego i Żarskiego
pojmali chłopi z Pieroga:
Wojciech Grzegorczyk,
Seweryn Jędrzejewski,
Kazimierz Kleszcz, Antoni
Kokoszka, Ludwik Nawrocki,
Jan Piekart, Stanisław
Piesek oraz
Franciszek i Karol
Prokuratowie. Potockiego
natomiast mieli ująć
mieszkańcy Kotunia: sołtys
Józef Grochocki, Ignacy
Kijek i Wojciech Łages.
Czwartym był Antoni Krycki,
ale ten próbę
pojmania dziedzica z Cisia
przepłacił życiem.
Potem wdowę po nim władze
uhonorowały rentą w
wysokości 250 rubli rocznie.
Pozostali miejscowi
uczestnicy zdarzeń także
zostali nagrodzeni – na ogół
niewielkimi kwotami
pieniężnymi lub zwolnieniami
z podatku. Najwyżej oceniono
Ludwika Zalewskiego: dostał
150 rubli i dodatkowo order
św. Anny. Owe zaszczyty i
nagrody co najmniej dwom z
tych ludzi nie wyszły potem
na dobre. Nie
uzyskawszy rozgrzeszenia w
skórzeckim kościele,
odsądzani przez otoczenie od
wszelkiej czci, Jan Jaworski
i Stanisław Piesek – który
wcześniej był zaprzysiężonym
spiskowym i prawdopodobnie
sam brał udział w wyprawie
na Siedlce – wkrótce po tych
wypadkach popełnili
samobójstwa. Trzej
schwytani w Pierogu
powstańcy byli więzieni w
cytadeli warszawskiej.
Wszyscy zostali skazani na
karę śmierci. Warszawiaków
stracono 16 III na miejscu,
a Potockiego przywleczono
jeszcze do Siedlec i tam
powieszono publicznie 17
marca na rogatkach
garwolińskich – dziś rejon
stacji PKS
|
|
Michał
Mirecki -
skazany na
szubienicę (w
ostatniej chwili
zamieniono
szubienicę na
dożywotnie ciężkie
roboty.)
|
Karol
Ruprecht
- skazany na
szubienicę (w
ostatniej chwili
zamieniono
szubienicę na
dożywotnie ciężkie
roboty.) |
Adolf
Gruszewski,
- za wyprawę na
Siedlce zesłany do
kopalń syberyjskich.
Stanisław
Kociszewski
- za wyprawę
na Siedlce 16-go
marca powieszony w
Warszawie na
Cytadeli.
Władysław
Żarski, za
wyprawę na Siedlce
16-go marca
powieszony w
Warszawie na
Cytadeli.
Jan Lityński
- za
wyprawę na Siedlce,
otrzymał 500 kijów,
przysłany do
kopalni, umarł w
Kadai w grudniu 1848
r.,
Andrzej
Deskur -
skazany na
szubienicę (w
ostatniej chwili
zamieniono
szubienicę na
dożywotnie ciężkie
roboty.)
|
Stefana
Dobrycz -
kupiec z polszczonej
rodziny greckiej, skazany na
szubienicę (w
ostatniej chwili
zamieniono
szubienicę na
dożywotnie ciężkie
roboty.) |
Do kopalń
syberyjskich skazano
również Aleksandra
Grzegorzewskiego,
Ludwika Mazarakiego,
Alojzego Wendę.
Józefa Toczyskiego
zesłano do rot
aresztanckich.
Szymon
Tokarzewski w swoich
Pamiętnikach
wymienia 44
skazańców,
znajdujących się w
Modlinie w końcu
kwietnia 1848 r.;
było w tej liczbie
jednak sporo osób ze
spisku ks.
Ściegiennego. Wiemy
z pamiętników, jak
brutalnie i okrutnie
postępowano z
więźniami. „Natura
wzdryga się — pisano
z Warszawy do
Demokraty Polskiego
— słysząc, z jakim
to okrucieństwem
obchodzi się rząd
rosyjski z
więźniami.
Grzegorzewski,
który podpisał
manifest Krakowski,
wsadzony do
cytadeli, wkrótce
dostał pomieszania
zmysłów. Stary
senator Wielogłowski
nie mógł znieść
męczarni i w cztery
tygodnie umarł w
więzieniu.
Narzeczoną
nieszczęśliwego
Dobrycza
wypuszczono z
cytadeli, ale tak
była słabą i
cierpiącą, iż
wkrótce umarła.
Morsztyn rozbił
sobie głowę o
ścianę, nie mogąc
znieść mąk,
zadawanych mu przy
śledztwie. Antoni
Paprocki, męczony i
zbity na śmierć, do
ostatniej chwili
życia swego wołał
głośno, przy
oburzeniu
zakamieniałych i
zbestwionych
siepaczy i sędziów
moskiewskich: „iż
umiera za
najświętszą sprawę
Ojczyzny (Demokrata
Polski 16.10.1847)
za:
Bolesław Limanowski,
Historja ruchu
rewolucyjnego w
Polsce w 1846 r.,
Kraków 1913 ,
str. 250
Przekazy Archiwalne.
Fundacja
pomnika.
Po po odzyskaniu
dóbr w Kuflewie
Weronika Dąbrowska
wystawiła pomnik ku
czci św. Antoniego z
napisem ma
marmurowej tablicy
„Świętemu
Antoniemu patronowi
od rzeczy
odzyskanych w
podzięce – Weronika
z Łąckich Dąbrowska
– 1864 r. za
odzyskanie męża
więzionego w
Berlinie do którego
trafił za
zorganizowanie
powstania w 1846
roku”.
Odzyskanie majątku przez
Weronikę nastąpiło dzięki
wstawiennictwu cara
Aleksandra II, z którym
zatańczyła na balu w
Berlinie i podczas tańca
wyjaśniła sprawę utraty
majątku. Po jego odzyskaniu
mieszkała tu aż do śmierci w
1896 roku.
|
Pomnik został
wstawiony w podzięce
za zwrot majątku
przez Rosjan, co
miało miejsce w roku
1863 (w roku wybuchu
Powstania
Styczniowego).
Władze carskie
jednak utrzymały
zakaz dożywotniego
wjazdu Bronisławowi
Dąbrowskiemu na
Ziemie Cesarstwa
Rosyjskiego. Hrabina
Dąbrowska Zmarła w
Kuflewie w 1896
roku.
|
Prawna Ochrona
miejsc pamięci narodowej.
W 2005 roku pomnik
został wpisany do
Rejestru Zabytków.
Zagrożenia.
Możliwość
wystąpienia nieznanych mogił wojennych.
Lokalizacja na
mapie.
Dojście do
pomnika z placu
przykościelnego "1"
do Parku dworskiego
"2" (ok. 1,5 km) .
Literatura:
Bolesław Limanowski,
Historja ruchu
rewolucyjnego w
Polsce w 1846 r.,
Kraków 1913
Gazeta Warszawska,
1846 nr 57, 28
Lutego
A. Gąsiorowski,
J. Topolski
(red.):
Wielkopolski Słownik
Biograficzny.
Warszawa–Poznań:
Państwowe
Wydawnictwo Naukowe,
1981, s. 139.
SRWPiO -
Stowarzyszenie
Rozwoju Wsi
Podciernie i Okolice
Szlak
Niepodległości
jest narzędziem
edukacyjnym
stworzonym przez
Fundację na rzecz
Krajobrazu
Kulturowego.
Szlak pomyślany
został jednocześnie
jako Przewodnik
Turystyczny,
narzędzie edukacyjne
na potrzeby
organizacji
terenowych gier
historycznych oraz
element realizacji
misji naszej
Fundacji związanej z
ochroną miejsc
pamięci narodowych
zaś szczególnie
grobów i cmentarzy
wojennych.
Lista dostępnych punktów Szlaku Niepodległości
fundacja @ krajobraz.org.pl
KOD QR miejsca pamięci. Gdyby obok
tego miejsca nie było tabliczki z takim kodem, prosimy o
poinformowanie o tym naszej Fundacji. Mniejszy kod QR
8mieszczony na tablicy linkuje do punktowanego zadania.
Zapraszamy
na stronę społecznościową Szlaku Niepodległości.
|